Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ONZ-owska biurokracja ożywia się wyłącznie wtedy, gdy obserwatorzy odnotują jakieś poważne naruszenie reguł gry. Wówczas pismo Wydziału Operacyjnego wyląduje najpierw na biurku dowódcy Polbattu, stamtąd powędruje do rąk kanadyjskiego generała Camerona Rossa, komendanta wszystkich sił UNDOF (United Nations Disengagement Observer Force) w tym rejonie, a dopiero stamtąd, często przez Damaszek, do kwatery głównej w Nowym Jorku. Ostatni poważny incydent odnotowany został niemal pięć lat temu, w sierpniu 1995 r., gdy Syryjczycy próbowali posiać na Wzgórzach jeszcze dziesięć min przeciwczołgowych. Od tego czasu - spokojnie.

Ściana Płaczu

Spokój to oczywiście pojęcie względne. Gdy Wojciech Michałkiewicz z Wrocławia postanowił zamienić rogatywkę WP na
ONZ-owska biurokracja ożywia się wyłącznie wtedy, gdy obserwatorzy odnotują jakieś poważne naruszenie reguł gry. Wówczas pismo Wydziału Operacyjnego wyląduje najpierw na biurku dowódcy Polbattu, stamtąd powędruje do rąk kanadyjskiego generała Camerona Rossa, komendanta wszystkich sił UNDOF (United Nations Disengagement Observer Force) w tym rejonie, a dopiero stamtąd, często przez Damaszek, do kwatery głównej w Nowym Jorku. Ostatni poważny incydent odnotowany został niemal pięć lat temu, w sierpniu 1995 r., gdy Syryjczycy próbowali posiać na Wzgórzach jeszcze dziesięć min przeciwczołgowych. Od tego czasu - spokojnie.<br><br>&lt;tit&gt;Ściana Płaczu&lt;/&gt;<br><br>Spokój to oczywiście pojęcie względne. Gdy Wojciech Michałkiewicz z Wrocławia postanowił zamienić rogatywkę WP na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego