Typ tekstu: Książka
Autor: Koral Danuta
Tytuł: Wydziedziczeni
Rok: 1997
wojnę, ciotka została sama z trzema synami i rodzicami wysiedlonymi z Poznania, a pan Zygmunt z pomocą polskich przyjaciół musiał obmyślić sposób na przetrwanie i ukrywać się nie tylko przed Niemcami, lecz także przed szmalcownikami.
Twarz miał tak charakterystycznie żydowską, że fakt przeżycia przez niego okupacji zakrawa na prawdziwy cud. Danka nie może zapomnieć paraliżującego wrażenia, kiedy idąc Nowym Światem w lecie czterdziestego trzeciego roku, a więc już po likwidacji getta, ujrzała naprzeciwko pana Zygmunta. Na jej radosne powitanie i wyrażony niepokój, powiedział z uśmiechem:
- Nie martw się. Pracuję w jaskini lwa - u Niemców. Już się z moją twarzą oswoili i
wojnę, ciotka została sama z trzema synami i rodzicami wysiedlonymi z Poznania, a pan Zygmunt z pomocą polskich przyjaciół musiał obmyślić sposób na przetrwanie i ukrywać się nie tylko przed Niemcami, lecz także przed szmalcownikami.<br>Twarz miał tak charakterystycznie żydowską, że fakt przeżycia przez niego okupacji zakrawa na prawdziwy cud. Danka nie może zapomnieć paraliżującego wrażenia, kiedy idąc Nowym Światem w lecie czterdziestego trzeciego roku, a więc już po likwidacji getta, ujrzała naprzeciwko pana Zygmunta. Na jej radosne powitanie i wyrażony niepokój, powiedział z uśmiechem: <br>- Nie martw się. Pracuję w jaskini lwa - u Niemców. Już się z moją twarzą oswoili i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego