grup społecznych. Są pracownicy, ale i pracodawcy, i wolne zawody... Są emeryci i aktywni zawodowo, są ludzie biedni i bogaci, zatrudnieni i bezrobotni, wytwórcy i konsumenci. Są społeczności poszczególnych regionów. Co więcej, rząd musi brać pod uwagę również interesy naszych partnerów zagranicznych, bo jeśli my je zignorujemy, oni zignorują nasze. Dialog między rządem a różnymi środowiskami może się odbywać z pożytkiem wtedy, kiedy te prawdy są rozumiane i uznawane. Takiego dialogu potrzebujemy i nie jest prawdą, że go zerwaliśmy. Wszystkie grupy społeczne tworzą całość, społeczeństwo, naród, a troską rządu jest, by wszystkie wnosiły jak najwięcej w pomyślność kraju i z tej