Typ tekstu: Książka
Autor: Gomulicki Leon
Tytuł: Odwiedziny Galileusza
Rok: 1986
z lekka w mglistej poświacie. W równowadze utrzymywały go podpierające ze wszystkich stron oparcia krzeseł. Pod oknem świeciło się mętnym źródełkiem akwarium ze złotymi rybkami, a na parapecie doniczki z krzaczkami pelargonii, przeżarte rdzą przekwitania, imitowały zaczarowany lasek mirtowy. Po stronie przeciwległej, zacienionej ponurą bezbarwnością, spał na stojąco herbaciany stolik.
Dźwigał na swoim garbie używany na co dzień samowar - ówczesną ozdobę, niezbędny szczegół każdego stołu. W lustrze wiszącym nad nim widać było jego koronopodobny daszek i - rzeczywiście - gwiazdy! Gwiazdy, wśród których miałem rozpoznać zarys niebieskiego Wozu.
Zadanie dla dzieci. Nie było nic łatwiejszego. Mała Niedźwiedzica wisiała przygwożdżona za koniuszek ogona do
z lekka w mglistej poświacie. W równowadze utrzymywały go podpierające ze wszystkich stron oparcia krzeseł. Pod oknem świeciło się mętnym źródełkiem akwarium ze złotymi rybkami, &lt;page nr=21&gt; a na parapecie doniczki z krzaczkami pelargonii, przeżarte rdzą przekwitania, imitowały zaczarowany lasek mirtowy. Po stronie przeciwległej, zacienionej ponurą bezbarwnością, spał na stojąco herbaciany stolik.<br>Dźwigał na swoim garbie używany na co dzień samowar - ówczesną ozdobę, niezbędny szczegół każdego stołu. W lustrze wiszącym nad nim widać było jego &lt;orig&gt;koronopodobny&lt;/&gt; daszek i - rzeczywiście - gwiazdy! Gwiazdy, wśród których miałem rozpoznać zarys niebieskiego Wozu.<br>Zadanie dla dzieci. Nie było nic łatwiejszego. Mała Niedźwiedzica wisiała przygwożdżona za koniuszek ogona do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego