prowadzenie ludzi do zbawienia, to znaczy, że istota jego misji ma wymiar religijny. Dopiero pośrednio, i to z punktu widzenia teologii moralnej - o czym napisze Papież w Sollicitudo rei socialis - a nie przez poszukiwanie trzeciej drogi czy konstruowanie swej ideologii wiąże się to z prześwietlaniem życia politycznego i ekonomicznego światłem Ewangelii. A szczególnym sprawdzianem jakości systemów politycznych oraz gospodarczych jest ich stosunek do najsłabszych, do najuboższych. Dziś widzimy to wszystko znacznie bardziej jednoznacznie i klarownie, niż to bywało w historii, i jest to wielka zasługa tego pontyfikatu.<br>No właśnie. W historii mamy bardzo wiele przykładów, kiedy właśnie Kościół, jako instytucja, posługiwał