uwolniła Polki od stereotypu jasnowłosej dziewicy Zosi Horeszko i udowodniła, że Polka nie musi cierpieć, czekać na męża powstańca, wychowywać gromadki dzieci i dźwigać siat z mąką, żeby być Polką". <br>Zaskakująco odległe miejsca na liście zajęły wielkie kochanki i muzy: Barbara Radziwiłłówna, Maria Walewska, Maryla Wereszczakówna, Esterka, Delfina Potocka czy Ewelina Hańska. Zdystansowały je silne i aktywne kobiety, które zdecydowały się realizować w dziedzinach uznawanych za domenę mężczyzn: kobiety-żołnierze, czyli Emilia Plater i Joanna Żubrowa, himalaistka Wanda Rutkiewicz czy żeglarka Krystyna Chojnowska-Listkiewicz. Świadczyłoby to, że - przynajmniej wśród naszych czytelników - stereotyp kobiety, która zyskuje wpływ jako "szyja kręcąca głową", został