Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
aby wziąć ze sobą jakąś jakieś kanapki. Popijali kwas z jednej butelki.
- Szkoda, że ta duża maszyna jest w takim złym stanie - odezwała się Ewelina. - Za dużo części brakuje, żeby się opłacało ją uruchomić. Może lepiej kupić nową.
- Do tej dużej maszyny też są części... Trzeba się będzie tylko upomnieć.
Ewelina nie bardzo zrozumiała, o co mu chodzi.
- Ludzie nie lubią tej władzy. Przed nią pochowali części od dużej maszyny, bo bez niej cegielnia nie ruszy...
- Gdzie pochowali?
- Moja w tym głowa, żeby się znalazły - odrzekł, dając jej do zrozumienia, żeby nie pytała za dużo.
Od niego dostała też adres w
aby wziąć ze sobą jakąś jakieś kanapki. Popijali kwas z jednej butelki.<br>- Szkoda, że ta duża maszyna jest w takim złym stanie - odezwała się Ewelina. - Za dużo części brakuje, żeby się opłacało ją uruchomić. Może lepiej kupić nową. <br>- Do tej dużej maszyny też są części... Trzeba się będzie tylko upomnieć. <br>Ewelina nie bardzo zrozumiała, o co mu chodzi. <br>- Ludzie nie lubią tej władzy. Przed nią pochowali części od dużej maszyny, bo bez niej cegielnia nie ruszy... <br>- Gdzie pochowali? <br>- Moja w tym głowa, żeby się znalazły - odrzekł, dając jej do zrozumienia, żeby nie pytała za dużo. <br>Od niego dostała też adres w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego