radykalnemu zmniejszeniu zasiłków socjalnych, jedynego źródła utrzymania dla 140 tysięcy Romów. Kilkanaście cygańskich osad otoczyło wojsko i policja. To największa mobilizacja sił porządkowych na &lt;name type="place"&gt;Słowacji&lt;/&gt; od 1989 roku.&lt;/&gt;<br>Wczoraj policja spacyfikowała manifestantów w &lt;name type="place"&gt;Czaklovie&lt;/&gt;. Do akcji wkroczyła jednostka antyterrorystyczna. Funkcjonariusze w hełmach z tarczami wyparli tłum na obrzeża miasteczka. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Świnie! Faszyści!&lt;/&gt;&lt;/&gt; - krzyczeli Romowie uciekając przed gazem łzawiącym.<br>Setki Romów zgromadziły się w &lt;name type="place"&gt;Moldavie&lt;/&gt; nad &lt;name type="place"&gt;Bodvou&lt;/&gt;. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Patrzcie, miałem 10 tysięcy koron, a teraz dali mi 3200. Nie po to wybierałem ten rząd. Przed wyborami obiecywali. Dawali wódkę, gulasz. A teraz dają nam w kość!&lt;/&gt;&lt;/&gt; - mówili. Apelowali do Słowaków, którzy przypatrywali się z