Wewnętrznych w Warszawie.<br><br>Poza specjalistycznymi przedmiotami - uczącymi stosowania technik kryminalistycznych, nowoczesnych metod inwigilowania czy wykładami na temat metodyki zwalczania przestępczości politycznej - słuchacze esbeckich szkół mieli też zajęcia z psychologii, logiki, socjologii. Szkolono ich, jak postępować z agenturą, jak pozyskiwać zaufanie, jak manipulować ludźmi. W późniejszej karierze te umiejętności były niezbędne.<br><br>Funkcjonariusz musiał być na przykład świadomy subtelnej różnicy między zwerbowaniem tajnego współpracownika a pozyskaniem go. W latach 80. obowiązywało już tzw. pozyskiwanie. Oznaczało to, że należało kandydata przekonać, że to on sam, bez żadnego przymusu, chce współpracować z władzą i donosić na innych.<br><br>Nazewnictwo było ważne, wynikało z wpajanej funkcjonariuszom filozofii