i nasza <orig>specgrupa</> "Szerszeń", powołana tylko do rozbijania gangów napadających na banki. Skutek? 19 listopada gang Daniela K. "Hitlera", przestał istnieć. Sukces jednak nie był łatwy. Co prawda 16 listopada pod Mińskiem znaleziono porzuconego przez bandytów volkswagena golfa, ale nie znaleziono w nim żadnych śladów, mogących naprowadzić na trop napastników. Funkcjonariusze z "Szerszenia", korzystając z pomocy swoich kolegów z Otwocka, zaczęli penetrację przestępczego półświatka okolic Mińska i Otwocka. Taktyka okazała się skuteczna. Szybko wytypowano pierwszych podejrzanych, a kolejne informacje operacyjne - pochodzące m.in. od jednej z firm ochroniarskich - pozwoliły w poniedziałek rozbić bandycką grupę. Nazista i jego paczka Najaktywniejszy spośród członków