Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.28 (213)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.28 (213)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tabletek.
Janusz Z., Leszek G. oraz Tomasz B.(40-41 l.) zajęli się produkcją tabletek potęgujących miłosne uniesienia. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeden z nich jest pracownikiem Akademii Medycznej. Korzystali oni z uczelnianego laboratorium. Wpadli, gdy do policjantów dotarła informacja o pojawieniu się podrabianego leku, m.in. na targach erotycznych. - Funkcjonariusze weszli do laboratorium, gdy kończyła się produkcja kolejnej partii specyfiku. - wyjaśnia Paweł Chojecki z Komendy Głównej Policji. Oszuści sprzedawali produkt do agencji towarzyskich i sex shopów za połowę ceny rynkowej, czyli po ok. 20-25 złotych za tabletkę. Wszyscy dostali już dozór policyjny. Grozi im do 8 lat więzienia.
PM
Janusz Z., Leszek G. oraz Tomasz B.(40-41 l.) zajęli się produkcją tabletek potęgujących miłosne uniesienia. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeden z nich jest pracownikiem Akademii Medycznej. Korzystali oni z uczelnianego laboratorium. Wpadli, gdy do policjantów dotarła informacja o pojawieniu się podrabianego leku, m.in. na targach erotycznych. - Funkcjonariusze weszli do laboratorium, gdy kończyła się produkcja kolejnej partii specyfiku. - wyjaśnia Paweł Chojecki z Komendy Głównej Policji. Oszuści sprzedawali produkt do agencji towarzyskich i sex shopów za połowę ceny rynkowej, czyli po ok. 20-25 złotych za tabletkę. Wszyscy dostali już dozór policyjny. Grozi im do 8 lat więzienia.
PM
tabletek.<br>Janusz Z., Leszek G. oraz Tomasz B.(40-41 l.) zajęli się produkcją tabletek potęgujących miłosne uniesienia. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeden z nich jest pracownikiem Akademii Medycznej. Korzystali oni z uczelnianego laboratorium. Wpadli, gdy do policjantów dotarła informacja o pojawieniu się podrabianego leku, m.in. na targach erotycznych. <q>- Funkcjonariusze weszli do laboratorium, gdy kończyła się produkcja kolejnej partii specyfiku.</> - wyjaśnia Paweł Chojecki z Komendy Głównej Policji. Oszuści sprzedawali produkt do agencji towarzyskich i sex shopów za połowę ceny rynkowej, czyli po ok. 20-25 złotych za tabletkę. Wszyscy dostali już dozór policyjny. Grozi im do 8 lat więzienia.<br><gap><au>PM
