jako pasterza piknikującego ze swoimi &lt;orig&gt;bhaktami&lt;/&gt;. Przed posiłkiem okrzyki i śpiewy modlitewne. Potem pojawiają się wielkie miednice na kółkach, ciągnięte przez &lt;orig&gt;bhaktów&lt;/&gt;. Pełne są parującego ryżu. Potem roznoszą w wiadrach parę rodzajów sosów i warzyw. Można zjeść, ile się chce. <br><br><br>Następna wspólna wyprawa do Nawadwip, małego miasteczka po drugiej stronie Gangesu. Tuż po opuszczeniu bram Mayapur Adam zaczyna porzuconą nad brzegami Gangesu opowieść o Prabhupadzie. Chyba nie da się jej uniknąć. Wykład bezpłatny, ale obowiązkowy.<br>Mistrz w wieku sześćdziesięciu dziewięciu lat z paroma rupiami w kieszeni wyjechał do Ameryki, aby spełnić swoje posłannictwo. Przybył w idealnym momencie, w 1965 roku, kiedy