Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
to koniec świata. Przeżyliśmy razem prawie ćwierć wieku i to było najlepsze moje ćwierć wieku, niewątpliwie: od kilkunastoletniego dojrzewającego czyżyka, który jeszcze dokładnie nie wiedział, co jest grane w tych sprawach, do zmęczonego czterdziestolatka. To przecież najlepszy czas i jedyny. Tak, drogi Karolu. Najlepsze chwile przeżyłem z tobą. Rozmnażałem się. Ganiałem na pielgrzymki, do Kościoła, biegałem na wielkie meetingi z tobą. Razem troszczyliśmy się o "Solidarność" i patrzyliśmy, jak pierdzielnęła komuna. Kochałem się, upadałem, to może i razem odejdziemy. Ty - na oczach świata, ja gdzieś tam za kulisami, przygotowując ci pogrzeb. Poetyzuję sobie nieco, ale mam cykora. Bulgoty w brzuchu nie
to koniec świata. Przeżyliśmy razem prawie ćwierć wieku i to było najlepsze moje ćwierć wieku, niewątpliwie: od kilkunastoletniego dojrzewającego czyżyka, który jeszcze dokładnie nie wiedział, co jest grane w tych sprawach, do zmęczonego czterdziestolatka. To przecież najlepszy czas i jedyny. Tak, drogi Karolu. Najlepsze chwile przeżyłem z tobą. Rozmnażałem się. Ganiałem na pielgrzymki, do Kościoła, biegałem na wielkie meetingi z tobą. Razem troszczyliśmy się o "Solidarność" i patrzyliśmy, jak pierdzielnęła komuna. Kochałem się, upadałem, to może i razem odejdziemy. Ty - na oczach świata, ja gdzieś tam za kulisami, przygotowując ci pogrzeb. Poetyzuję sobie nieco, ale mam cykora. Bulgoty w brzuchu nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego