Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o rodzinie
Rok powstania: 2001
powiedziała, że w każdej porze dnia i nocy w razie wu mam dzwonić. I natychmiast z psem do .
Delikatny ten pies.
A powiedziała, że gówno prawda. Pies nie mógł dostać padaczki, mówi, panie. Gówno tam padaczka. Żadnych od robaków, żadne padaczki.
Tylko co?
Dostał jakichś bóli i ją przewróciło, no. Gdzie tam padaczka. A mówi Od robaków? Mówi To musiałaby być tragedia mówi.
Pani Zosi ma padaczkę.
Wiem. Mówiłam Stasiowi, że pani Zosi pies ma padaczkę.
Ale mówi, żeby ażeby dostała tych od robaków padaczki, mówi?
On ma padaczkę, bo potrącił go samochód.
Aha.
Chyba się zna, bo przecież ona ma hodowlę
powiedziała, że w każdej porze dnia i nocy w razie &lt;orig&gt;wu&lt;/&gt; mam dzwonić. I natychmiast z psem do &lt;gap&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Delikatny ten pies.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;A powiedziała, że gówno prawda. Pies nie mógł dostać padaczki, mówi, panie. Gówno tam padaczka. Żadnych od robaków, żadne padaczki.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tylko co?&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Dostał jakichś bóli i ją przewróciło, no. Gdzie tam padaczka. A mówi &lt;q&gt;Od robaków?&lt;/q&gt; Mówi &lt;q&gt;To musiałaby być tragedia&lt;/q&gt; mówi.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Pani Zosi ma padaczkę.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wiem. Mówiłam Stasiowi, że pani Zosi pies ma padaczkę.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Ale mówi, żeby ażeby dostała tych od robaków padaczki, mówi?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;On ma padaczkę, bo potrącił go samochód.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Aha.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Chyba się zna, bo przecież ona ma hodowlę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego