znak, że istoty pozaziemskie objawiły się w &lt;name type="place"&gt;Wylatowie&lt;/&gt;"&lt;/&gt; - napisał ktoś z głęboką wiarą. Obok inny wpis: &lt;q&gt;"Niech się wreszcie pokaże ten, kto to robi"&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Irak&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="person"&gt;Muktada as-Sadr&lt;/&gt; zamierza walczyć "do ostatniej kropli krwi"&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; strefa znowu mniejsza&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Bitwa w &lt;name type="place"&gt;An-Nadżafie&lt;/&gt; trwa. Rebelianci nie myślą o kapitulacji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;(C) AP / HADI MIZBAN&lt;/&gt;<br><br>Sadryści nie złożą broni. Ich przywódca, radykalny szyicki duchowny &lt;name type="person"&gt;Muktada as-Sadr&lt;/&gt; odrzucił wczoraj żądanie irackiego rządu, by jego bojownicy wycofali się z &lt;name type="place"&gt;An-Nadżafu&lt;/&gt;. Krwawe walki między sadrystami a siłami rządowymi i wojskami koalicji trwały wczoraj piąty dzień. Polacy znowu przekazali Amerykanom odpowiedzialność za prowincje &lt;name type="place"&gt;An-Nadżaf&lt;/&gt; i