Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
do GZUK-u dostać.
Jego żona nie jest święta,
Więc ma wpływ na referenta.
Ten zaś, jak się często zdarza,
Jest kuzynem sekretarza.
Pan sekretarz z maszynistką
Robi, jak to mówią, wszystko.
Maszynistka, panna Flora,
Wodzi za nos dyrektora,
A to nie jest bez znaczenia,
Bo znów on ma syna Henia,
Który coraz wyżej pnie się
I zaleca się Teresie.
A wiadomo, że Teresa
Wielki wpływ ma na prezesa.
Tak więc drogą łańcuszkową
Załatwia się to i owo.
I pan Zenon przez prezesa
Robi ciemne interesa,
Pokąd jeszcze los łaskawy
Snuje damsko-męskie sprawy.

Jest to bajka nieprawdziwa,
W życiu jednak
do GZUK-u dostać.<br>Jego żona nie jest święta,<br>Więc ma wpływ na referenta.<br>Ten zaś, jak się często zdarza,<br>Jest kuzynem sekretarza.<br>Pan sekretarz z maszynistką<br>Robi, jak to mówią, wszystko.<br>Maszynistka, panna Flora,<br>Wodzi za nos dyrektora,<br>A to nie jest bez znaczenia,<br>Bo znów on ma syna Henia,<br>Który coraz wyżej pnie się<br>I zaleca się Teresie.<br>A wiadomo, że Teresa<br>Wielki wpływ ma na prezesa.<br>Tak więc drogą łańcuszkową<br>Załatwia się to i owo.<br>I pan Zenon przez prezesa<br>Robi ciemne interesa,<br>Pokąd jeszcze los łaskawy<br>Snuje damsko-męskie sprawy.<br><br>Jest to bajka nieprawdziwa,<br>W życiu jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego