Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
takie normalne jak się, ale zechce na dwór wyjść, jest drzwi, ona nie może z nim, prosiła za nim, krzyczała, za nim tylko ślepia wyrapił, i tak się patrzy, po drzewach by tam mógł to wie pani, koniec drzewa, to tam by się ja przyniosę zdjęcie tego naszego kota no.
Hodować...
mojej mamy są w październiku imieniny to ja bym jej po prostu wie pani, ja przyniosę zdjęcie kota, to w poniedziałki, ja w poniedziałek przyniosę, po dwunastej i do dziewiętnastej jestem.
Dobrze, ja tak...
Pani w pobliżu mieszka?
Tak po drugiej stronie.
Aha.
Nie jest problem.
A bo pomyślałam, że
takie normalne jak się, ale zechce na dwór wyjść, &lt;gap&gt; jest drzwi, ona nie może z nim, prosiła za nim, krzyczała, za nim tylko ślepia &lt;orig&gt;wyrapił&lt;/&gt;, i tak się patrzy, po drzewach by tam mógł to wie pani, koniec drzewa, to tam by się &lt;gap&gt; ja przyniosę zdjęcie tego naszego kota &lt;gap&gt; no.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Hodować...&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;mojej mamy są w październiku imieniny to ja bym jej po prostu wie pani, ja przyniosę zdjęcie kota, to w poniedziałki, ja w poniedziałek przyniosę, po dwunastej i do dziewiętnastej jestem.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Dobrze, ja tak...&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Pani w pobliżu mieszka?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak po drugiej stronie. &lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Aha.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie jest problem.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;A bo pomyślałam, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego