Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
PWN, tyle tylko, że nieco inna od dotychczas wydawanych przez tę szacowną oficynę słowników. Jest to więc zgodnie z zapowiedziami wydawnictwa dzieło wnikliwe, bogate w informacje, pisane naturalną polszczyzną i jako takie - potrzebne w każdym domu, w którym dba się o to, żeby "język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa".
Inny słownik języka polskiego pod red. Mirosława Bańki, PWN.

Zarozumiały homo sapiens...

Pierwsza od trzynastu lat książka Stanisława Lema to rozprawa autora z zalewem niekompetencji, ignorancji i ludzkiego zarozumialstwa. Pisarz rozprawia się surowo z wszystkim, co dzieje się na obrzeżach współczesnej nauki. W jednym z udzielonych ostatnio wywiadów Lem powiada: "Temu, kto nic nie
PWN, tyle tylko, że nieco inna od dotychczas wydawanych przez tę szacowną oficynę słowników. Jest to więc zgodnie z zapowiedziami wydawnictwa dzieło wnikliwe, bogate w informacje, pisane naturalną polszczyzną i jako takie - potrzebne w każdym domu, w którym dba się o to, żeby "język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa". <br>Inny słownik języka polskiego pod red. Mirosława Bańki, PWN.<br><br>&lt;tit&gt;Zarozumiały homo sapiens...&lt;/&gt;<br><br>Pierwsza od trzynastu lat książka Stanisława Lema to rozprawa autora z zalewem niekompetencji, ignorancji i ludzkiego zarozumialstwa. Pisarz rozprawia się surowo z wszystkim, co dzieje się na obrzeżach współczesnej nauki. W jednym z udzielonych ostatnio wywiadów Lem powiada: "Temu, kto nic nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego