Typ tekstu: Książka
Autor: Bendyk Edwin
Tytuł: Zatruta studnia
Rok: 2002
przeżyć. Ludzie chcą nie tylko zwiedzać, chcą kolekcjonować już nie tylko przedmioty, ale i doznania, które uruchamiają całe ich sensorium. To jest wartość dodana przyjemności. Na symulakrach się zarabia. Ale czy to już nie jest recycling?
Sceptycyzm Krzysztofka jest chyba uzasadniony. Już w kilkanaście godzin po ataku na WTC w Internecie pojawiły się różne mniej i bardziej makabryczne gry interaktywne. W jednej z nich można było zamienić się miejscami z samobójcą Attą i samodzielnie zbombardować wieżowiec. Od jakości ataku zależała ilość zdobytych punktów. W innych zabawa polegała na polowaniu na ben Ladena. Choć na razie były to tylko stosunkowo nieudolne hakerskie
przeżyć. Ludzie chcą nie tylko zwiedzać, chcą kolekcjonować już nie tylko przedmioty, ale i doznania, które uruchamiają całe ich sensorium. To jest wartość dodana przyjemności. Na &lt;orig&gt;symulakrach&lt;/&gt; się zarabia. Ale czy to już nie jest recycling? <br>Sceptycyzm Krzysztofka jest chyba uzasadniony. Już w kilkanaście godzin po ataku na WTC w Internecie pojawiły się różne mniej i bardziej makabryczne gry interaktywne. W jednej z nich można było zamienić się miejscami z samobójcą Attą i samodzielnie zbombardować wieżowiec. Od jakości ataku zależała ilość zdobytych punktów. W innych zabawa polegała na polowaniu na ben Ladena. Choć na razie były to tylko stosunkowo nieudolne hakerskie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego