Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Chin. Ci, którzy szyją tam swoje kolekcje, będą mogli już to robić bez przeszkód. Ułatwienia nie dotyczą jednak butów i porcelany. Mali, gorzej poinformowani importerzy mogą się w maju zdziwić, że na dotychczasowych zasadach nie da się już dłużej handlować. Ze sklepów pod koniec roku może więc zniknąć tania porcelana.

Jagoda Smyła, właścicielka hurtowni porcelany ze Śląska, wydała na zapasy wszystkie oszczędności i ma czym handlować przez najbliższy rok. Nie zamierza jednak z tanimi kubkami wybierać się za Odrę. Wie, że jeśli tamtejsze firmy poczują się zagrożone chińskimi towarami z Polski, mogą poprosić Komisję Europejską o zastosowanie wobec nas karnych opłat
Chin. Ci, którzy szyją tam swoje kolekcje, będą mogli już to robić bez przeszkód. Ułatwienia nie dotyczą jednak butów i porcelany. Mali, gorzej poinformowani importerzy mogą się w maju zdziwić, że na dotychczasowych zasadach nie da się już dłużej handlować. Ze sklepów pod koniec roku może więc zniknąć tania porcelana.<br><br>Jagoda Smyła, właścicielka hurtowni porcelany ze Śląska, wydała na zapasy wszystkie oszczędności i ma czym handlować przez najbliższy rok. Nie zamierza jednak z tanimi kubkami wybierać się za Odrę. Wie, że jeśli tamtejsze firmy poczują się zagrożone chińskimi towarami z Polski, mogą poprosić Komisję Europejską o zastosowanie wobec nas karnych opłat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego