Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przez osiem dni, po czym stwierdziliśmy, że jednak do siebie nie pasujemy. Ale nadal się spotykaliśmy, oczywiście rzadziej i "grzeczniej". Nadal uwielbiamy gadać i ostatnio udało nam się rozmawiać sześć godzin non stop. Jesteśmy przyjaciółmi, bardzo świeżymi, ale oboje wiemy, że więź między nami jest bardzo ważna i silna. Ostatnio Jerzyk przedstawił mi swoją nową dziewczynę, cudowną, szaloną i wyjątkowo piękną, a ja po prostu cieszę się jego szczęściem. I nawet się zdziwiłam, że nie jestem zazdrosna - mówi Joanna.
Niektórzy twierdzą, że przyjaźń damsko-męska jest niemożliwa. Mój własny przyjaciel spotkał się ostatnio ze swoimi kolegami i rozmowa zeszła na naszą
przez osiem dni, po czym stwierdziliśmy, że jednak do siebie nie pasujemy. Ale nadal się spotykaliśmy, oczywiście rzadziej i "grzeczniej". Nadal uwielbiamy gadać i ostatnio udało nam się rozmawiać sześć godzin non stop. Jesteśmy przyjaciółmi, bardzo świeżymi, ale oboje wiemy, że więź między nami jest bardzo ważna i silna. Ostatnio Jerzyk przedstawił mi swoją nową dziewczynę, cudowną, szaloną i wyjątkowo piękną, a ja po prostu cieszę się jego szczęściem. I nawet się zdziwiłam, że nie jestem zazdrosna&lt;/&gt; - mówi Joanna.<br>Niektórzy twierdzą, że przyjaźń damsko-męska jest niemożliwa. Mój własny przyjaciel spotkał się ostatnio ze swoimi kolegami i rozmowa zeszła na naszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego