Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Hitler powiedział Ukraińcom, chcecie mieć Ukrainę, to mordujcie Polaków. I zaczęła się wojna między Ukraińcami a Polakami. Mordowali ludzi i krowy, uprowadzali konie, podpalali stodoły. Brali odwet i odwet za odwet. Jerzyk wychodził z Markiem na partyzantkę. Gdy nie wracali, Dobrowiczowa klękała przed krzyżem, który wisiał nad drzwiami. Pewnej nocy Jerzyk wyszedł sam i złapali go Ukraińcy. Dobrowiczowa dzień i noc klęczała przed krzyżem, ale Jerzyk nie wrócił. Ukraińcy go ukrzyżowali. Przybili go gwoździami do deski. Dobrowiczowej nie można było docucić. Co otworzyła oczy i spojrzała na krzyż, to z powrotem mdlała. Nie pozwalała się podnieść z podłogi. Leżała krzyżem, a
Hitler powiedział Ukraińcom, chcecie mieć Ukrainę, to mordujcie Polaków. I zaczęła się wojna między Ukraińcami a Polakami. Mordowali ludzi i krowy, uprowadzali konie, podpalali stodoły. Brali odwet i odwet za odwet. Jerzyk wychodził z Markiem na partyzantkę. Gdy nie wracali, Dobrowiczowa klękała przed krzyżem, który wisiał nad drzwiami. Pewnej nocy Jerzyk wyszedł sam i złapali go Ukraińcy. Dobrowiczowa dzień i noc klęczała przed krzyżem, ale Jerzyk nie wrócił. Ukraińcy go ukrzyżowali. Przybili go gwoździami do deski. Dobrowiczowej nie można było docucić. Co otworzyła oczy i spojrzała na krzyż, to z powrotem mdlała. Nie pozwalała się podnieść z podłogi. Leżała krzyżem, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego