Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
w sobie, ja bym się przy tym upierał...
JS: Wierzenia religijne kojarzą mi się nieodparcie z czymś pośrednim między światopoglądowym przeświadczeniem i przesądem zabobonnym. Natomiast wiara jest to całodobowe zaangażowanie się w Boga. Przeświadczenia wiary, formułowane w zdaniach są tylko jej częścią - martwą zresztą jeśli nie prowadzą do Boga żywego.
KT: Ja chciałem powiedzieć, że to, co Ojciec mówi, jest tomistyczne, ale to nic nie szkodzi, to bardzo dobrze. To zakłada wybór innego typu filozofowania, niż Kołakowski to robi, mianowicie - ja się tak chwilę zastanawiałem, jeszcze nie do końca to jest dla mnie jasne - jak to właściwie jest z tym wyborem
JS: Wierzenia religijne kojarzą mi się nieodparcie z czymś pośrednim między światopoglądowym przeświadczeniem i przesądem zabobonnym. Natomiast wiara jest to całodobowe zaangażowanie się w Boga. Przeświadczenia wiary, formułowane w zdaniach są tylko jej częścią - martwą zresztą jeśli nie prowadzą do Boga żywego.
KT: Ja chciałem powiedzieć, że to, co Ojciec mówi, jest tomistyczne, ale to nic nie szkodzi, to bardzo dobrze. To zakłada wybór innego typu filozofowania, niż Kołakowski to robi, mianowicie - ja się tak chwilę zastanawiałem, jeszcze nie do końca to jest dla mnie jasne - jak to właściwie jest z tym wyborem
w sobie, ja bym się przy tym upierał...</><br> <hi>JS</hi>: <who3>Wierzenia religijne kojarzą mi się nieodparcie z czymś pośrednim między światopoglądowym przeświadczeniem i przesądem zabobonnym. Natomiast wiara jest to całodobowe zaangażowanie się w Boga. Przeświadczenia wiary, formułowane <page nr=19> w zdaniach są tylko jej częścią - martwą zresztą jeśli nie prowadzą do Boga żywego.</><br> <hi>KT</hi>: <who4>Ja chciałem powiedzieć, że to, co Ojciec mówi, jest tomistyczne, ale to nic nie szkodzi, to bardzo dobrze. To zakłada wybór innego typu filozofowania, niż Kołakowski to robi, mianowicie - ja się tak chwilę zastanawiałem, jeszcze nie do końca to jest dla mnie jasne - jak to właściwie jest z tym wyborem
