Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
na świętej wojnie największą sławę, równą Massudowi i Ismaelowi Chanowi, a brawurą nawet ich przewyższał. Tylko ich trzech, w uznaniu wojennego geniuszu, męstwa, dumy i wytrwałości, nazywano Lwami z Pandższiru, Heratu i Kabulu.
Po wojnie Abdul Haq został w rządzie mudżahedinów ministrem policji. Mieszkał w ponurym, ciemnym pokoju w hotelu "Kabul", zapomniany, zakrzyczany, opuszczony przez pozostałych komendantów, kłócących się o władzę, a także przez własnych partyzantów, którzy odkąd stracił stopę na minie, przestali wierzyć, że jest niezwyciężony, i szukali służby w innych oddziałach. Nikt do niego nie przychodził, nikt go nie odwiedzał, nie radził się, nawet się z nim nie kłócił
na świętej wojnie największą sławę, równą Massudowi i Ismaelowi Chanowi, a brawurą nawet ich przewyższał. Tylko ich trzech, w uznaniu wojennego geniuszu, męstwa, dumy i wytrwałości, nazywano Lwami z Pandższiru, Heratu i Kabulu.<br>Po wojnie Abdul Haq został w rządzie mudżahedinów ministrem policji. Mieszkał w ponurym, ciemnym pokoju w hotelu "Kabul", zapomniany, zakrzyczany, opuszczony przez pozostałych komendantów, kłócących się o władzę, a także przez własnych partyzantów, którzy odkąd stracił stopę na minie, przestali wierzyć, że jest niezwyciężony, i szukali służby w innych oddziałach. Nikt do niego nie przychodził, nikt go nie odwiedzał, nie radził się, nawet się z nim nie kłócił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego