Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
dwutysięczny oddział mógłby się tam ukrywać przez całe lata, nie obawiając się ani nalotów rakietowych, ani najcięższych bombardowań.
Strategiczne koncepcje Osamy zaczęły brać w łeb, gdy mimo straty naczelnego dowódcy partyzancka armia Massuda nie tylko nie rozpadła się, ale mając drogę utorowaną dzięki dywanowym nalotom amerykańskich B-52, zajęła najpierw Kabul, a potem twierdzę talibów, Kandahar.
Kiedy emir Omar poddał Kandahar, rozeszły się plotki, że Osama i jego międzynarodowe brygady przebijają się na południe, w kierunku afgańsko-pakistańskiego pogranicza. Komendanci z przygranicznego Dżalalabadu przysięgali, że nie tylko słyszeli głos Saudyjczyka w podsłuchiwanych rozmowach radiowych, ale nawet go widzieli - wędrował konno przez
dwutysięczny oddział mógłby się tam ukrywać przez całe lata, nie obawiając się ani nalotów rakietowych, ani najcięższych bombardowań.<br>Strategiczne koncepcje Osamy zaczęły brać w łeb, gdy mimo straty naczelnego dowódcy partyzancka armia Massuda nie tylko nie rozpadła się, ale mając drogę utorowaną dzięki dywanowym nalotom amerykańskich B-52, zajęła najpierw Kabul, a potem twierdzę talibów, Kandahar.<br>Kiedy emir Omar poddał Kandahar, rozeszły się plotki, że Osama i jego międzynarodowe brygady przebijają się na południe, w kierunku afgańsko-pakistańskiego pogranicza. Komendanci z przygranicznego Dżalalabadu przysięgali, że nie tylko słyszeli głos Saudyjczyka w podsłuchiwanych rozmowach radiowych, ale nawet go widzieli - wędrował konno przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego