Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Gyubal Wahazar
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1921
bardzo długo.
SCABROSA
Ależ czy ty nie rozumiesz tego, Świntusiu: taka mądry jesteś, a
nie wiesz, że on chce zrobić ze mnie kobietona.
ŚWINTUSIA
klaszcząc w ręce
Kobietona! Kobietona! Ojcze Unguenty, ty jeden możesz
zrozumieć, co to znaczy.
WAHAZAR
ryczy
Haaaaaaaaa!!!! Dosyć - jestem sam!! (do Kata I) Niech
będzie noc! (Kat I zasłania okno czarną zasłoną. Chwilka
ciemności zupełnej. Kat III zapala elektryczną lampę u góry.
Do Kata IV) Morbidetto, nigdy mnie nie zabijesz. Jesteś
takim samym kłamliwym wypędkiem jak oni. W magmie
tajemnic staplany po uszy dobrnę do mych kresów, ostatnich
przepaści. Jestem jak czarna gwiazda na tle rozżarzonej do
bardzo długo.<br>SCABROSA<br>Ależ czy ty nie rozumiesz tego, Świntusiu: taka mądry jesteś, a<br>nie wiesz, że on chce zrobić ze mnie &lt;orig&gt;kobietona&lt;/&gt;.<br>ŚWINTUSIA<br>klaszcząc w ręce<br>&lt;orig&gt;Kobietona&lt;/&gt;! &lt;orig&gt;Kobietona&lt;/&gt;! Ojcze Unguenty, ty jeden możesz<br>zrozumieć, co to znaczy.<br>WAHAZAR<br>ryczy<br>Haaaaaaaaa!!!! Dosyć - jestem sam!! (do Kata I) Niech<br>będzie noc! (Kat I zasłania okno czarną zasłoną. Chwilka<br>ciemności zupełnej. Kat III zapala elektryczną lampę u góry.<br>Do Kata IV) Morbidetto, nigdy mnie nie zabijesz. Jesteś<br>takim samym kłamliwym wypędkiem jak oni. W magmie<br>tajemnic staplany po uszy dobrnę do mych kresów, ostatnich<br>przepaści. Jestem jak czarna gwiazda na tle rozżarzonej do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego