bo kacerz, ale w goliardzkiej pieśni ten, który prawdę powie. Pochowany w Lutterworth, w Anglii. Jego resztki będą wykopane i spalone, popioły wrzucone do rzeki Avon popłyną do mórz. Stanie się to za trzy lata.<br>- Interesujące - rzekł poważnie Huon. - A inne proroctwa? Losy Europy? Świata? Chrześcijaństwa?<br>- Przykro mi. Tylko Wiklef. <br>- Kiepściuchno. Ale lepszy rydz niż nic. Wypieprzą, powiadasz, Wiklefa z mogiły? Za trzy lata? Zobaczymy, czy da się tę wiedzę jakoś wykorzystać... A ty, jeśli my już przy tym, czemu się tak Wiklefem... Ach... Przepraszam. Nie powinienem. W dzisiejszych czasach nie zadaje się takich pytań. Wiklef, Waldhausen, Hus, Hieronim, Joachim... Niebezpieczne