Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Sto bajek
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1958
zapałki.

Powiecie pewnie, że to żadna sztuka,
Że tego uczy dowolna psia szkółka,
Ale zważcie, że pies ten nie szczekał,
Lecz kukał -
Jak rodowita kukułka.

A grał w ping-ponga? Grał!
A znał arytmetykę? Znał!
Rozumiał po czesku? Rozumiał!
I tylko szczekać nie umiał.

Miał pies swego pana,
Nazywał się Kołodziejski.
Raz w poniedziałek z rana
Powiedział pan: - Panie dziejski,
Po diabła mi pies czarodziejski?
Potrzeba mi kundla, co szczeka,
A taki pies - to kaleka.

I żeby dłużej nie zwlekać,
Oddał psa do pewnego maga,
Który nauczył go szczekać -
Bo się więcej od psa nie wymaga.

CZY TO PRAWDA?
Źle się
zapałki.<br><br>Powiecie pewnie, że to żadna sztuka,<br>Że tego uczy dowolna psia szkółka,<br>Ale zważcie, że pies ten nie szczekał,<br>Lecz kukał -<br>Jak rodowita kukułka.<br><br>A grał w ping-ponga? Grał!<br>A znał arytmetykę? Znał!<br>Rozumiał po czesku? Rozumiał!<br>I tylko szczekać nie umiał.<br><br>Miał pies swego pana,<br>Nazywał się Kołodziejski.<br>Raz w poniedziałek z rana<br>Powiedział pan: - Panie dziejski,<br>Po diabła mi pies czarodziejski?<br>Potrzeba mi kundla, co szczeka,<br>A taki pies - to kaleka.<br><br>I żeby dłużej nie zwlekać,<br>Oddał psa do pewnego maga,<br>Który nauczył go szczekać -<br>Bo się więcej od psa nie wymaga.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;CZY TO PRAWDA?&lt;/&gt;<br>Źle się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego