Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
a nie mieszkalny - mówi dyrektor Gawron.
W tej sytuacji wiadomo już, że poseł musi zwrócić wykorzystane ulgi w wysokości 3 tys. zł.
Postępowanie w tej sprawie prowadził zastępca naczelnika stargardzkiej skarbówki. Jej naczelnik - który jest jednym z ważniejszych członków SLD w Stargardzie - został wyłączony ze względu na znajomość z posłem Kopciem. Obecnie - wobec wykrycia nieprawidłowości - Izba Skarbowa w Szczecinie w trybie nadzoru bada też relacje personalne w stargardzkim urzędzie.
Śledztwo dotyczące zakupu lokalu, a w szczególności uzyskania kredytu przez posła wszczęła też Prokuratura Rejonowa w Stargardzie. W grudniu, na wniosek prokuratora okręgowego w Szczecinie, który - jak przyznał - jest znajomym posła Kopcia
a nie mieszkalny&lt;/&gt; - mówi dyrektor &lt;name type="person"&gt;Gawron&lt;/&gt;.<br>W tej sytuacji wiadomo już, że poseł musi zwrócić wykorzystane ulgi w wysokości 3 tys. zł.<br>Postępowanie w tej sprawie prowadził zastępca naczelnika stargardzkiej skarbówki. Jej naczelnik - który jest jednym z ważniejszych członków &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Stargardzie&lt;/&gt; - został wyłączony ze względu na znajomość z posłem &lt;name type="person"&gt;Kopciem&lt;/&gt;. Obecnie - wobec wykrycia nieprawidłowości - &lt;name type="org"&gt;Izba Skarbowa&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Szczecinie&lt;/&gt; w trybie nadzoru bada też relacje personalne w stargardzkim urzędzie.<br>Śledztwo dotyczące zakupu lokalu, a w szczególności uzyskania kredytu przez posła wszczęła też &lt;name type="org"&gt;Prokuratura Rejonowa&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Stargardzie&lt;/&gt;. W grudniu, na wniosek prokuratora okręgowego w &lt;name type="place"&gt;Szczecinie&lt;/&gt;, który - jak przyznał - jest znajomym posła &lt;name type="person"&gt;Kopcia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego