Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Romantyczny Styl
Nr: 2
Miejsce wydania: Bielsko-Biała
Rok: 2001
obrazy, z których każdy przypomina bliskie mi osoby czy wydarzenia. Kocham gałgany i uważam, że wytwarzają pozytywną energię. Otaczam się też kiczem i sama maluję kicze. Mówię o nich, że to takie wieczka pudełek na czekoladki.
RS: Ile Pani ma zwierząt?
K.S.: Dwanaście. Psy i koty, pół na pół. Koty są bardziej niezależne. Jakbyście pomieszkali ze mną, to wskakiwałyby wam na kolana. Gdybym położyła się na tym łóżku, które nazywam tratwą, przyszłyby wszystkie. Zazwyczaj jednak przebywają w mojej sypialni albo w ogrodzie. A co ciekawe, moje zwierzęta się lubią. Nie wiem, jakim cudem, ale, dzięki Bogu, tak jest.
RS: Na
obrazy, z których każdy przypomina bliskie mi osoby czy wydarzenia. Kocham gałgany i uważam, że wytwarzają pozytywną energię. Otaczam się też kiczem i sama maluję kicze. Mówię o nich, że to takie wieczka pudełek na czekoladki.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;RS: Ile Pani ma zwierząt?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;K.S.: Dwanaście. Psy i koty, pół na pół. Koty są bardziej niezależne. Jakbyście pomieszkali ze mną, to wskakiwałyby wam na kolana. Gdybym położyła się na tym łóżku, które nazywam tratwą, przyszłyby wszystkie. Zazwyczaj jednak przebywają w mojej sypialni albo w ogrodzie. A co ciekawe, moje zwierzęta się lubią. Nie wiem, jakim cudem, ale, dzięki Bogu, tak jest.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;RS: Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego