niewielka strata, jedynie kwestia paru złotych, tę starą lalę wyrzuci się do zsypu, a kupi się nową, jeszcze doskonalszą. Można zresztą mieć ich parę, różnej tuszy, wzrostu, o różnych kolorach włosów. Niestety, jak dotąd, w przeciętnym sex shopie wszystkie kauczukowe lub gumowe lale podobne są do postaci z obrazu Muncha Krzyk. Osoby należące do klasy wyższej, lepiej wykształcone i zorientowane w sztuce, wiedzą dobrze, o co mi chodzi. Rozumieją, że normalny mężczyzna, należący do tej klasy, może mieć bardzo średnią ochotę bzykać przerażającą osobę z tego właśnie obrazu. Lale do wszystkiego to taniocha. Muszą być przygotowane na każdy rodzaj miłości swego