Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
co zaszło.
- Jakich ludzi brakuje? - chciał wiedzieć astrogator.
- Samego Regnara, Benningsena, Korotki i Meada. Co z samolotami? - spytał ze swej strony Rohan.
- Nie mam żadnej wiadomości.
- A chmura?
- Wysłałem rano trójkowy patrol. Wrócił przed godziną. Nie ma tam ani śladu chmury.
- Nic? W ogóle nic?
- Nic.
- Ani samolotów?
- Nic.
HIPOTEZA LAUDY
Doktor Lauda zapukał do kabiny astrogatora. Gdy wszedł, zobaczył go kreślącego coś na mapie fotogramometrycznej.
- Co tam? - nie podnosząc głowy spytał Horpach.
- Chciałem panu coś powiedzieć.
- Czy to pilne? Za piętnaście minut mamy start.
- Nie wiem. Zdaje się, że zaczynam rozumieć, co tu się dzieje... - powiedział Lauda.
Astrogator odłożył cyrkle
co zaszło.<br>- Jakich ludzi brakuje? - chciał wiedzieć &lt;orig&gt;astrogator&lt;/&gt;.<br>- Samego Regnara, Benningsena, Korotki i Meada. Co z samolotami? - spytał ze swej strony Rohan.<br>- Nie mam żadnej wiadomości.<br>- A chmura?<br>- Wysłałem rano trójkowy patrol. Wrócił przed godziną. Nie ma tam ani śladu chmury.<br>- Nic? W ogóle nic?<br>- Nic.<br>- Ani samolotów?<br>- Nic.<br> &lt;page nr=102&gt; &lt;tit&gt;HIPOTEZA LAUDY&lt;/&gt;<br>Doktor Lauda zapukał do kabiny &lt;orig&gt;astrogatora&lt;/&gt;. Gdy wszedł, zobaczył go kreślącego coś na mapie &lt;orig&gt;fotogramometrycznej&lt;/&gt;.<br>- Co tam? - nie podnosząc głowy spytał Horpach.<br>- Chciałem panu coś powiedzieć.<br>- Czy to pilne? Za piętnaście minut mamy start.<br>- Nie wiem. Zdaje się, że zaczynam rozumieć, co tu się dzieje... - powiedział Lauda.<br>&lt;orig&gt;Astrogator&lt;/&gt; odłożył cyrkle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego