Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.22 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
a na czele postawić człowieka, który wyrobił sobie pozycję - Tomasza Nałęcza. Miałaby wtedy szansę na 7-8 procent poparcia.
Jednak Unia Pracy jest chyba tak przyzwyczajona oglądać świat z perspektywy ogonka, że na podobny manewr się nie odważy. Nie jest zdolna do dużej ofensywy politycznej. Na szczęście dla Leszka Millera.
LUDWIK DORN poseł Prawa i Sprawiedliwości

Wrażliwa społecznie Platforma
Przedwczoraj Hausner powiedział Faktowi, że nie wpisze likwidacji "trzynastek" do swojego planu. Dobrze, że Platforma Obywatelska natychmiast zareagowała - twardo zażądała, aby "trzynastki" dla parlamentarzystów zostały zlikwidowane. Jeśli tak się nie stanie, rząd i SLD nie mają co liczyć na to, że ugrupowanie
a na czele postawić człowieka, który wyrobił sobie pozycję - Tomasza Nałęcza. Miałaby wtedy szansę na 7-8 procent poparcia.<br>Jednak Unia Pracy jest chyba tak przyzwyczajona oglądać świat z perspektywy ogonka, że na podobny manewr się nie odważy. Nie jest zdolna do dużej ofensywy politycznej. Na szczęście dla Leszka Millera.<br>&lt;au&gt;LUDWIK DORN poseł Prawa i Sprawiedliwości&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Wrażliwa społecznie Platforma&lt;/&gt;<br>Przedwczoraj Hausner powiedział Faktowi, że nie wpisze likwidacji "trzynastek" do swojego planu. Dobrze, że Platforma Obywatelska natychmiast zareagowała - twardo zażądała, aby "trzynastki" dla parlamentarzystów zostały zlikwidowane. Jeśli tak się nie stanie, rząd i SLD nie mają co liczyć na to, że ugrupowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego