jak się to nazywa takie, proszę ciebie, jakieś tam, proszę ciebie, związek, taki, wiesz, i dziesięć złotych zapłaciłam na cały rok. </><br><who2>I co tam się robi? </><br><who1>Nic. Nic. Zapłaciłam dziesięć złotych i już, wiesz, ile razy skorzystałam z biletów? Po dwa złote bilet na takie koncerty. Na <name type="tit">Jezioro... </name> nie, <name type="tit">Jezioro Łabędzie</name> to dostałam od cioci Gosi zaproszenie. Ale w <name type="place">Buffo</name> byliśmy, a to ty nie byłeś... </><br><who2>Byliście przede wszystkim... </><br><who1><vocal desc="yyy"></><br><who2>Byliście przede wszystkim... </><br><who1>W <name type="place">Syrenie</name>. </><br><who2>No w <name type="place">Syrenie</name>, tam w remoncie. Jest tutaj tak. </><br><who1>W <name type="place">Syrenie</name>, teraz, proszę ciebie... zaraz jeszcze na jakiś... a, w <name type="place">Teatrze Nowym na Puławskiej</name>, <name type="tit">Miłość Szopena</name>. </><br><who2>Chyba