Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
ciało. Wylewająca się ze swojego kostiumu żona wydała mu się nagle odrażająca. Od czasu wyjazdu seks małżeński przestał wchodzić w grę, choć żona czuliła się i wdzięczyła, jakby coś przeczuwając. Nie zwracał na nią uwagi, pochłonięty Joanną. Z taką cipeczką to musi być przyjemność - myślał. - Chętnie bym ją trochę przećwiczył. Lepiej, żeby zaczęła ze mną niż z jakimś niedoświadczonym szczeniakiem. Umiałbym jej dogodzić.
Myślał o tym wręcz obsesyjnie: na plaży, przy stole, w łóżku. - Chociaż jej dotknąć, chociaż złapać za te cycki. Oglądał się w lustrze. - Jeszcze nie jest ze mną tak źle - stwierdzał, choć jego przerzedzone włosy, wystający brzuch i krótkie
ciało. Wylewająca się ze swojego kostiumu żona wydała mu się nagle odrażająca. Od czasu wyjazdu seks małżeński przestał wchodzić w grę, choć żona czuliła się i wdzięczyła, jakby coś przeczuwając. Nie zwracał na nią uwagi, pochłonięty Joanną. Z taką cipeczką to musi być przyjemność - myślał. - Chętnie bym ją trochę przećwiczył. Lepiej, żeby zaczęła ze mną niż z jakimś niedoświadczonym szczeniakiem. Umiałbym jej dogodzić. <br>Myślał o tym wręcz obsesyjnie: na plaży, przy stole, w łóżku. - Chociaż jej dotknąć, chociaż złapać za te cycki. Oglądał się w lustrze. - Jeszcze nie jest ze mną tak źle - stwierdzał, choć jego przerzedzone włosy, wystający brzuch i krótkie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego