Typ tekstu: Książka
Autor: Dymna Anna, Baniewicz Elżbieta
Tytuł: Ona to ja
Rok: 1997
się to wtedy mówiło, należy jakoś unieszkodliwić. Ktoś wymyślił, że najlepszą terapią dla młodych, niebezpiecznych dla ustroju inteligentów będzie przeszkolenie wojskowe. Słowo internowanie było chyba jeszcze nieznane, ale cel ten sam - izolacja w pewnym rygorze. W ten sposób został powołany do jednostki wojskowej w Chrubieszowie, a potem przeniesiony do miejscowości Lipa, Wiesław Dymny w towarzystwie poetów - Adama Zagajewskiego i Stanisława Stabry. Stamtąd pisał do swej żony długie listy. Jeden z nich warto zacytować, jako dowód, że oglądał jej pracę uważnie i sensownie nią kierował.
"Nie jestem pewien, czy nie uległem (jako ten zimny obserwator z branży) twojemu urokowi, ale ten spektakl
się to wtedy mówiło, należy jakoś unieszkodliwić. Ktoś wymyślił, że najlepszą terapią dla młodych, niebezpiecznych dla ustroju inteligentów będzie przeszkolenie wojskowe. Słowo internowanie było chyba jeszcze nieznane, ale cel ten sam - izolacja w pewnym rygorze. W ten sposób został powołany do jednostki wojskowej w Chrubieszowie, a potem przeniesiony do miejscowości Lipa, Wiesław Dymny w towarzystwie poetów - Adama Zagajewskiego i Stanisława Stabry. Stamtąd pisał do swej żony długie listy. Jeden z nich warto zacytować, jako dowód, że oglądał jej pracę uważnie i sensownie nią kierował. <br>"Nie jestem pewien, czy nie uległem (jako ten zimny obserwator z branży) twojemu urokowi, ale ten spektakl
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego