charakterze państwowym i monopolistycznym. <br>Jerzy Jędykiewicz, ostatni w PRL wojewoda gdański: PZPR była gwarantem mojej kariery zawodowej. Byłem pragmatyczny aż do bólu. Już jako członek PZPR miałem poglądy socjaldemokratyczne. <br>Edmund Stachowicz, radny SLD w sejmiku pomorskim: Do PZPR wstąpiłem świadomie, bo zawsze byłem aktywny społecznie. Nie wstydzę się tego. <br>Prof. Longin Pastusiak, poseł SLD: Kiedy pracowałem w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, zebrania POP przypominały raczej seminaria. Nie odczuwaliśmy negatywnych działań, jakie mogli czuć ludzie w innych miejscach pracy. <br>Mieczysław Łagosz, radny SLD w Krakowie: Może udałoby się przetrwać PZPR, gdyby trochę wcześniej podjęto decyzję o wprowadzeniu systemu demokratycznego. <br>Franciszek Potulski, poseł