nudnych, natomiast kochają książki mądre, prawdziwe i piękne. Ponieważ prostota wcale nie oznacza głupoty, a czułość jest czymś zupełnie innym niż czułostkowość. Więc jeśli ktoś pisze głupio, bo dla dzieci - to znaczy, że sam jest głupi. Dzieci to nie są małe matołki o ludzkich kształtach, to nie są miniaturki Normalnych Ludzi (tj. Dorosłych), tyle że bez rozumu i bez powagi. Nic podobnego! Dzieci mają tyle samo rozumu, wyobraźni, smaku i poczucia humoru co dorośli (a szczerze mówiąc, najczęściej mają tego znacznie więcej!) - dzieciom brak tylko doświadczenia i wiedzy. I czasem też nie potrafią jeszcze mówić. Ale to nie znaczy, że nie