wielką literą, i proszę, zbudowali imperium, nawet Chińczycy mówią po angielsku.<br>Harmonia, miłość do siebie i miłość do innych (nie do wszystkich, bo to podobno świadczy o braku gustu) to najlepszy lek przeciwlękowy.<br>Miłość nie wyklucza kary ani pokuty, czasem czyni walkę konieczną, ale zawsze jest nieustanną gotowością do zgody. Ludzie, którzy rozstają się z lękiem neurotycznym, swój stan określają jednym słowem: złagodniałem. Łagodność jest stanem zdrowia, udziela się innym. Ludzie łagodni są piękni. Przestając walczyć ze sobą, czy raczej żyć przeciw sobie, przestajemy walczyć z innymi, zmuszać ich, aby się dostosowali do naszych wyobrażeń, co nigdy nie jest możliwe. Szanując