Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.30 (25)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w szarych, ciemnych kolorach - wyjaśnia cierpliwie Piotrek, gdy cała ekipa ląduje na peronie warszawskiego metra.
Ściany nie widać
Julia z powagą przypomina, że czarodzieje potrafią czarować!
- O, tam stoi pani, która opiera się o wyczarowaną, niewidoczną ścianę - tłumaczy, wskazując młodą kobietę z książką. Dziewczyna widzi, że się na nią gapimy. Macha ręką. Wiadomo - czarodziejka!
- Ludzie magiczni są ubrani kolorowo - dodaje Ignac - czasem może niechlujnie, ale wesoło! Jak ta pani w czerwonym płaszczu.
Ignac celuje palcem w kierunku starszej pani. Kobieta lekko zaskoczona uśmiecha się i szybko odchodzi.
Tymczasem po ruchomych schodach płynie rzeka ludzi. Zdawałoby się - zwykłych. Ale to pozory! Nasza
w szarych, ciemnych kolorach&lt;/&gt; - wyjaśnia cierpliwie Piotrek, gdy cała ekipa ląduje na peronie warszawskiego metra. <br>&lt;tit1&gt;Ściany nie widać&lt;/&gt;<br>Julia z powagą przypomina, że czarodzieje potrafią czarować!<br>&lt;q&gt;- O, tam stoi pani, która opiera się o wyczarowaną, niewidoczną ścianę&lt;/&gt; - tłumaczy, wskazując młodą kobietę z książką. Dziewczyna widzi, że się na nią gapimy. Macha ręką. Wiadomo - czarodziejka!<br>&lt;q&gt;- Ludzie magiczni są ubrani kolorowo&lt;/&gt; - dodaje Ignac - &lt;q&gt;czasem może niechlujnie, ale wesoło! Jak ta pani w czerwonym płaszczu.&lt;/&gt;<br>Ignac celuje palcem w kierunku starszej pani. Kobieta lekko zaskoczona uśmiecha się i szybko odchodzi. <br>Tymczasem po ruchomych schodach płynie rzeka ludzi. Zdawałoby się - zwykłych. Ale to pozory! Nasza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego