Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
kina ambitnego w ogóle nie zasługuje na miano kina. Ci sami ludzie jednak pakują do swoich dzieł wielominutowe sceny rozbierano-erotyczne, których obecność w filmie nie zawsze bywa uzasadniona.

Wamp i modliszka
Kipiący, choć wciąż jeszcze odziany erotyzm towarzyszył takim produkcjom jak np. "Blond Wenus" z 1932 roku, w którym Marlena Dietrich pobudzała mężczyzn bardziej niż wyścigi welocypedów. Nazwano ją kobietą-wampem, erotycznym wampirem, któremu nie jest w stanie się oprzeć żaden facet. Pojęcie "erotyczny wampir" pojawiło się jednak w kinie dużo wcześniej. Już w 1916 roku na ekrany wszedł film "Był sobie głupiec", oparty na poemacie "Wampir", autorstwa Rudyarda Kiplinga - historia
kina ambitnego w ogóle nie zasługuje na miano kina. Ci sami ludzie jednak pakują do swoich dzieł wielominutowe sceny rozbierano-erotyczne, których obecność w filmie nie zawsze bywa uzasadniona.<br><br>Wamp i modliszka<br>Kipiący, choć wciąż jeszcze odziany erotyzm towarzyszył takim produkcjom jak np. "Blond Wenus" z 1932 roku, w którym Marlena Dietrich pobudzała mężczyzn bardziej niż wyścigi welocypedów. Nazwano ją kobietą-wampem, erotycznym wampirem, któremu nie jest w stanie się oprzeć żaden facet. Pojęcie "erotyczny wampir" pojawiło się jednak w kinie dużo wcześniej. Już w 1916 roku na ekrany wszedł film "Był sobie głupiec", oparty na poemacie "Wampir", autorstwa Rudyarda Kiplinga - historia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego