dla ambitnego wędrowca i dla zwykłego, czarterowego turysty. Nie muszą nas one wcale prowadzić do muzeum. Zachód słońca w położonych w górach Parnasu Delfach powie nam więcej o antycznym sanktuarium niż gruba książka. Spacer po ruinach Olimpii ukaże nam magię tego miejsca, emanującego jakimś boskim spokojem, wizyta w klasztorach w Meteorach pozwoli pojąć nastrój średniowiecza. W greckim krajobrazie nasze zmysły otrzymują aż za dużo: morze, góry, wyspy i wysepki, skały, zatoki i to oślepiające słońce, które "zdaje się pozbawiać Grecję wszelkich tajemnic". <br><br>&lt;tit&gt;Kreteńskie impresje&lt;/&gt;<br><br>Na wszystkich działa magia greckich wysp. Każda z nich jest piękna inaczej, ale nie sposób być wszędzie