Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
go zabić. Tadeusz Łomnicki zawsze mi powtarzał: Jasiu, tekst, tekst i jeszcze raz tekst.
Oczywiście są książki (i scenariusze), nad którymi nie trzeba się wiele zastanawiać. Wystarczy przeczytać raz. Są i takie, które można czytać w kółko i ciągle odkrywać coś nowego.

Taką książką jest np. "Doktor Faustus" Tomasza Manna. Mierzył się pan z nią przy okazji spektaklu Grzegorza Jarzyny, który zresztą poległ w konfrontacji z historią Adriana Leverkühna.

"Faustus" przeniesiony na deski sceniczne niespodziewanie stał się płaską historią. To przykład na to, że literatura bywa większa od teatru, od filmu. W spektaklu wyparowuje ten rodzaj intymności, który może się zrodzić tylko
go zabić. Tadeusz Łomnicki zawsze mi powtarzał: Jasiu, tekst, tekst i jeszcze raz tekst. <br>Oczywiście są książki (i scenariusze), nad którymi nie trzeba się wiele zastanawiać. Wystarczy przeczytać raz. Są i takie, które można czytać w kółko i ciągle odkrywać coś nowego. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Taką książką jest np. "Doktor Faustus" Tomasza Manna. Mierzył się pan z nią przy okazji spektaklu Grzegorza Jarzyny, który zresztą poległ w konfrontacji z historią Adriana Leverkühna. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;"Faustus" przeniesiony na deski sceniczne niespodziewanie stał się płaską historią. To przykład na to, że literatura bywa większa od teatru, od filmu. W spektaklu wyparowuje ten rodzaj intymności, który może się zrodzić tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego