Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 13.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
swych postawach rozważny, powściągliwy. Marzyła mu się "aksamitna opozycja", a jednocześnie na kartach swego dziennika wyrażał podziw dla tych, którzy narażali się na bicie, więzienie, prześladowania. Skrupulatnie zapisuje tego rodzaju sytuacje i postawy. Miał z nimi do czynienia w najbliższym kręgu. Chodzi o brata Mariana i jego żonę, aktorkę Halinę Mikołajską; ludzi szczególnie ciężko doświadczanych przez służby bezpieczeństwa PRL-u.
Autor "Miesięcy " - pisano o Brandysie - nie mógł sobie znaleźć miejsca ani w Polsce zniewolonej, ani w krajach może wolnych, ale obcych. Pozostał więc smutnym obywatelem świata.
A.B.


Orłów cień

Do niedawna wszystko było jasne. Jesienią w Gdyni odbywał się Festiwal
swych postawach rozważny, powściągliwy. Marzyła mu się "aksamitna opozycja", a jednocześnie na kartach swego dziennika wyrażał podziw dla tych, którzy narażali się na bicie, więzienie, prześladowania. Skrupulatnie zapisuje tego rodzaju sytuacje i postawy. Miał z nimi do czynienia w najbliższym kręgu. Chodzi o brata Mariana i jego żonę, aktorkę Halinę Mikołajską; ludzi szczególnie ciężko doświadczanych przez służby bezpieczeństwa PRL-u. <br>Autor "Miesięcy " - pisano o Brandysie - nie mógł sobie znaleźć miejsca ani w Polsce zniewolonej, ani w krajach może wolnych, ale obcych. Pozostał więc smutnym obywatelem świata.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;A.B.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Orłów cień&lt;/&gt;<br><br>Do niedawna wszystko było jasne. Jesienią w Gdyni odbywał się Festiwal
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego