fanu. - Ci Francuzi chyba widzieli, że sobie jaja robię - nie ukrywa, że ma charyzmę, ale jest niezdyscyplinowany i woli inne klimaty, takie bardziej holenderskie, bo tam gandzia jest free, a ludzie śmieją się zupełnie jak w Disneylandzie, tylko że dobrowolnie, a nie na komendę.<br><br>- Widocznie nie nadaję się do krainy Myszki Miki - kwituje i idzie sobie coś skręcić zanim wróci do Niemiec, podczas gdy zmęczona pani Madeline dla wybrańców ogłasza przerwę przed interwju, a resztę zaprasza za rok.</><br><br><tit>TEMAT TYGODNIA</><br><br><div type="art"><br><br><tit>Polska trzech światów</><br><tit>Plan Hausnera: żeby było lepiej, najpierw musi być gorzej</><br><br><intro>Plan Hausnera nabiera konkretnych kształtów, pierwsze ustawy mają wkrótce wejść