Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
Ach! Zdaje mi się, że mi przechodzi. Znowu, wie pan, zaczyna się ta codzienna zwykłość. Znowu jest dobrze.
NIBEK
Ależ oczywiście. Panie - powtarzam: nawet gdyby tak było, nawet gdyby pan - rozumie pan? - tego, hm, był w stosunku do mnie nie w porządku, fakt stał się. Zabiłem ją i kwita.
KOZDROŃ
Na Boga, niech pan już nie mówi! We łbie mi się znowu mącić zaczyna. A! A! A!
NIBEK
wstając gwałtownie
A z panem to trzeba tak, jak z histeryczną babą!
Krzyczy
Pić kawę w tej chwili, bo ci łeb rozwalę, ty galareto! Milczeć!!! Ani słowa więcej!! Nie myśleć nic!
Spokojniej - dziewczynki podczas
Ach! Zdaje mi się, że mi przechodzi. Znowu, wie pan, zaczyna się ta codzienna zwykłość. Znowu jest dobrze.<br>NIBEK<br>Ależ oczywiście. Panie - powtarzam: nawet gdyby tak było, nawet gdyby pan - rozumie pan? - tego, hm, był w stosunku do mnie nie w porządku, fakt stał się. Zabiłem ją i kwita.<br>KOZDROŃ<br>Na Boga, niech pan już nie mówi! We łbie mi się znowu mącić zaczyna. A! A! A!<br>NIBEK<br>&lt;hi rend="italic"&gt;wstając gwałtownie&lt;/&gt;<br>A z panem to trzeba tak, jak z histeryczną babą!<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Krzyczy&lt;/&gt;<br>Pić kawę w tej chwili, bo ci łeb rozwalę, ty galareto! Milczeć!!! Ani słowa więcej!! Nie myśleć nic!<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Spokojniej - dziewczynki podczas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego