Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 30.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
sytuacji, plotek i pomówień, z którymi ostatnio się stykam, a które nie mają nic wspólnego z moją muzyką. Ja cały czas stoję trochę z boku i robię swoje. Natomiast cała kultura hip hopowa była dla mnie rzeczywiście wielką inspiracją w momencie gdy miałem piętnaście lat: graffiti, break dance, miasto, ulica... Na pewno to dzięki temu zacząłem grzebać w tej muzyce. * Chodziło mi raczej o relację z dzisiejszą kulturą "ławkową"? Ławka, podwórka... to są mogą być bardzo fajne rzeczy. Dla tych młodych ludzi jest to często jedyny sposób, żeby coś powiedzieć i jednocześnie dotrzeć z tym do mediów. Mnie osobiście brakuje w tym
sytuacji, plotek i pomówień, z którymi ostatnio się stykam, a które nie mają nic wspólnego z moją muzyką. Ja cały czas stoję trochę z boku i robię swoje. Natomiast cała kultura hip hopowa była dla mnie rzeczywiście wielką inspiracją w momencie gdy miałem piętnaście lat: graffiti, break dance, miasto, ulica... Na pewno to dzięki temu zacząłem grzebać w tej muzyce. * Chodziło mi raczej o relację z dzisiejszą kulturą "ławkową"? Ławka, podwórka... to są mogą być bardzo fajne rzeczy. Dla tych młodych ludzi jest to często jedyny sposób, żeby coś powiedzieć i jednocześnie dotrzeć z tym do mediów. Mnie osobiście brakuje w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego