Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
A przecież nie
chcesz już bólu, Siostro.
Jakub leżał na łóżku obok Marii. Samotny i zły. Poranne słońce ledwo przeciskało
się przez zszarzałe zasłony. Nie chciał podejmować decyzji. Chciał, żeby to skończyło
się samo. Tak jak samo się zaczęło. Bez jego udziału. Przecież nie był niczemu
winien. Znużony i senny. Naciągnął na siebie szpitalny koc i wsunął rękę między
nogi Marii. Zacisnął. Będzie ją chronił. Ją i dziecko - powtarzał. Nigdy nie
pozwoli go zabić. Nigdy!
- Panie profesorze, nie może pan przeczyć faktom - lekarz już od piętnastu minut
próbował go przekonać. - Pana upór ogranicza możliwości terapii. Zmniejsza szansę
na uratowanie choćby jednego
A przecież nie <br>chcesz już bólu, Siostro.<br>Jakub leżał na łóżku obok Marii. Samotny i zły. Poranne słońce ledwo przeciskało <br>się przez zszarzałe zasłony. Nie chciał podejmować decyzji. Chciał, żeby to skończyło <br>się samo. Tak jak samo się zaczęło. Bez jego udziału. Przecież nie był niczemu <br>winien. Znużony i senny. Naciągnął na siebie szpitalny koc i wsunął rękę między <br>nogi Marii. Zacisnął. Będzie ją chronił. Ją i dziecko - powtarzał. Nigdy nie <br>pozwoli go zabić. Nigdy!<br>- Panie profesorze, nie może pan przeczyć faktom - lekarz już od piętnastu minut <br>próbował go przekonać. - Pana upór ogranicza możliwości terapii. Zmniejsza szansę <br>na uratowanie choćby jednego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego