obrotowym 134 Nm przy 2500 obr./min i mocą 63 KM przy 4000 obrotów. Zrezygnowano z wałków rozrządu w głowicy na rzecz długich popychaczy zaworowych z hydrauliczną regulacją luzów. W efekcie drgania docierające do reszty konstrukcji są nikłe, bardziej przypominają przyjemne pulsacje niż ostre wibracje znane z innych V-twinów. Napęd jest przenoszony z silnika na tylne koło przez wielotarczowe sprzęgło mokre i - tak jak w H-D - pasek zębaty. Honda F6C ma 6-cylindrowy leżący silnik (moment obrotowy 130 Nm przy 5000 obr./min, moc 98 KM). Kiedy zasiądzie się za sterem tak potężnego cruisera, od razu czuć jego potęgę