słucha tego, co mówi Król<br> KRÓL<br>Pragmatysta jest to zwykłe bydlę, z tą różnicą, że teoryzując swoje bydlęctwo, wmawia to innym jako jedyną filozofię.<br> FLORESTAN<br>On bredzi. Ani ja nie jestem pragmatystą, ani pragmatyzm nie jest tym, czym jest w wyobraźni Króla. Co do filozofii, jestem twórcą szkoły ponadskończonych monadologów. Nie uznajemy materii martwej zupełnie.<br> ZABAWNISIA<br>No, dobrze - więc ten stół może się we mnie zakochać?<br> FLORESTAN<br>Ten stół nie. Ale istnienia żywe, które go składają, mogą się tak samo kochać między sobą jak my, którzy jesteśmy też cząstką wszechświata.<br><br><page nr=70><br><br>Pani ma oczy jak koralowa żmija. Pamiętam, jak kiedyś spała u